poniedziałek, 7 października 2019

Indeks szczęścia


Okładka książki Indeks szczęścia Juniper Lemon
Jak zmienia się życie po śmierci bliskiej Ci osoby? Co można znaleźć w szkolnych śmietnikach? Na takie i podobne  pytania  odpowiada Julie Israel w swojej książce „Indeks szczęścia Juniper Lemon ”.
Tytułowa bohaterka rozpoczyna naukę w liceum, którego uczennicą jest także jej siostra Camila. Kiedy wchodzi na teren szkoły nagle wszystko wydaje jej się znajome – przecież Camila opowiadała jej o szkole, denerwujące staje się także to,  że nauczyciele mylą ich imiona.
Gdy przychodzi czas  zajęć pozalekcyjnych idąc przez korytarz wpada na towarzysza z arytmetyki i wypuszcza wszystko z rąk.
Naturalnie  szybko zbiera rzeczy  z ziemi, lecz niestety przez swoją nieuwagę zamiast swojej książki bierze książkę kolegi, przez co traci coś bardzo dla niej ważnego, swoją fiszkę nr 65. O tym, że zaginęła jej karteczka dowiaduje się dopiero w domu, inicjuje więc wielkie poszukiwania w torebce siostry mając nadzieję, że tam znajdzie swoją zgubę. Niestety tam jej nie ma, ale w zamian  odnajduje tajemniczy list Camili do podejrzanie brzmiącego ‘’TY’’.
Zaczyna więc wielkie poszukiwania adresata listu, cały czas licząc na odnalezienie fiszki. Pierwsze kroki kieruje w stronę kontenerów na śmieci, gdzie w skutek nieoczekiwanego zwrotu akcji , zaprzyjaźnia się z największym „chuliganem” w szkole.
Czy znajdzie ‘’TY’’? Jak zakończy się  przyjaźni Juniper  z towarzyszem z arytmetyki i kompanem od przeczesywania śmietników? Na te pytania odpowiedź musisz znaleźć sam.
Powieść wciągnęła mnie totalnie i nie mogłam się od niej oderwać. Myślę, że powinna spodobać się fanom  książki „Gwiazd naszych wina” Johna Greena.
#wolnelektury
#cojaczytam 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz